niedziela, 25 września 2011

Głupi pomysł.

Psa chciałam. Skąd mi do głowy przyszło, że ma to być mops - nie pamiętam. Oczywiście rasa ta jest idealnie do mnie dobrana :) Ale do kogo nie jest - przecież mops dopasuje się praktycznie do każdego. Byle mógł za tym kimś łazić ;) A więc mops. Chodził mi po głowie i chodził. Żeby dać ujście moim pragnieniom z zadowoleniem informowałam każdego, że planuję nabyć mopsa. I poczułam się z powrotem jak 13 - latka, gdyż od niemal wszystkich usłyszałam, że przecież pies to TAAKI obowiązek. Zapał jednak nie opadł i dalej posilałam się informacjami o mopsach i szukałam hodowli... tak z ciekawości ;) A kiedy już znalazłam - ogarnęło mnie przerażenie, że może jednak wszyscy maja rację i pies to zbyt duży obowiązek. Przecież to szczenię, szczenię brudzi w domu i niszczy wszystko co  mu stanie na drodze. Przecież to wychodzenie także o 7 rano w lutym podczas śnieżycy. Przecież to wizyty u weterynarza i dużo pieniędzy zainwestowanych w małą sikającą kulkę. Ale na takie rozmyślenia było już za późno - decyzja zapadła - kupuje mopsa :) Więc w tym pierwszym poście zdjęcia, w które wpatrywałam się z moimi wątpliwościami - malutkiego Bachmata, który został moim Preclem :)










4 komentarze:

  1. Ależ świetnie, że Precel i jego Pańcia będą mieć swojego bloga!!!"Chodził mi po głowie i chodził"...pewnie na razie Precel nie śpi razem z Tobą, ale w przyszłości, gdy już będzie mógł wdrapać się na łóżko, dostrzeżesz inne znaczenie tego zdania :) Pozdrawiam Ania - właścicielka Pumby http://pumba.wlodarczyki.net/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha ha ha już dostrzegłam - Precel ostatnio śpi już z nami - choć byłam temu przeciwna to widok jego mordki zaraz po przebudzeniu zmiękczył moje postanowienie ;) I niestety wiem też co miałaś na myśli z tym chodzeniem po głowie - widzę, że zamiatanie brzuchem po nosie to też typowo mopsikowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Często przypomina mi się ten demotywator, jak widzę Pumbę rano http://demotywatory.pl/2245373/To-twoje-lozko ;)

    OdpowiedzUsuń