piątek, 30 marca 2012

Duży.

Precel jest z nami już pół roku. Czas z nim leci bardzo szybko - nawet nie wiem kiedy tak urósł. Choć na codzień, podczas psot Precka - marzę sobie o tym, kiedy będzie już statecznym dorosłym psem, to jednak ze wzruszeniem patrzę na zdjęcia mojego malutkiego skarbu ;)






A tu małe porównanie ;)


wtorek, 27 marca 2012

Kurza łapka.

Wędzone kości i inne buciki Precel zajada od małego. Kurze łapki, świńskie uszy itp. jakoś hmm... nie za bardzo mi się podobały ze względów estetycznych. Tą kurzą łapkę dostałam jako gratis do karmy. Z braku innych kości i z potrzeby czasu do nauki - dałam Preclowi kurzą łapkę. Jak nie ciężko się domyślić okazało się, że Precel bardzo lubi kurze łapki :D Czasem więc mu jakąś kupię ;)










A tu Precel też postanowił się troszkę pouczyć ;)


środa, 21 marca 2012

Gdy pies choruje.

Wczoraj i dziś z Gazetą Wyborczą był bardzo ciekawy dodatek: poradniki "Gdy pies choruje" - wczoraj pierwsza część, dziś druga. W dwóch częściach książki zamieszczono:
- objawy najczęściej występujących chorób
- czynniki wywołujące schorzenia
- interpretacje nietypowych zachowań psa i sposoby rozpoznawania dolegliwości
- metody leczenia, ich zalety i wady
- anatomię i fizjologię organizmu psa.

Po przejrzeniu już widzę, że napewno warto to przeczytać i mieć zawsze pod ręką. Ja np. wezmę te poradniki, gdy wybierzemy się z Preclem na wakacje. Jeden poradnik z gazetą kosztował 9,99 zł. Na stronie internetowej gazety jest informacja, że poradniki można jeszcze zamówić w Dziale Sprzedaży Wysyłkowej. Naprawdę polecam. Myślę, że taki zbiór informacji o możliwych dolegliwościach pupila, powinien mieć w swojej biblioteczce każdy właściciel psa.


piątek, 16 marca 2012

Precel i kaczki.

Korzystając z pięknej wiosennej pogody specerujemy z Preckiem coraz więcej :) Dziś byliśmy pooglądać kaczki :) Zdjęcia trochę słabej jakości, ale głównie starałam się, żeby zwiedzający nie wpadł do stawu ;)

"Super! Idziemy na kaczki :D"


"No może przycupnę jeszcze na chwilę"



"Jaaa! Ale kaczki!"




"No dobra - niech będzie zdjęcie z kaczkami"


"O! Co tam się dzieje?"


"No nie! Przegapiłem :("


wtorek, 13 marca 2012

Chlebowa piętka.

Na ząbki - sucha piętka z wielozbożowego chleba. Zyski: czyszczenie ząbków, Precel zajęty na 20 min. Straty: przymusowe odkurzanie :/






piątek, 9 marca 2012

Zachipowany.

Przy okazji wyrabiania paszportu Precel został oznakowany chipem. Jest to miniaturowy (2,21x12mm) nadajnik, zasilany energią pola elektromagnetycznego z czytnika.  Fala radiowa zawierająca zakodowany numer mikroczipa wysyłana jest do skanera, który ją dekoduje i wyświetla w postaci numeru identyfikacyjnego. Każdy mikrochip posiada swój piętnastocyfrowy numer. Po wszczepieniu Preclowi chipa, zarejestrowałam się na stronie http://www.safe-animal.eu/, gdzie umieściłam informację o Preclu i swoje dane. Jest to międzynarodowa baza - w razie zaginięcia psa, tam można to zgłosić i dzięki temu odnaleźć właściciela zwierzęcia. Przy znakowaniu otrzymałam opaskę na obrożę z informacją: "Jestem oznakowany mikrochipem", stroną internetową bazy danych oraz numerem telefonu pod który należy dzwonić w razie znalezienia zguby.

niedziela, 4 marca 2012

Marchewkowy potwór.

Precel przeszedł już na dwa posiłki dziennie, ale nic się nie zmieniło w kwestii jego apetytu. Jak przystało na mopsa jest wiecznie głodny. Wprowadziłam więc nowy przysmak do jego jadłospisu - podgotowaną marchewkę. Na całkiem surową jest jeszcze za mały, a taka lekko twarda jest dla niego w sam raz. Że smakuje to nie muszę pisać ;)





 

"O nie! Kto mi chce zabrać marchewkę?"