Od jakiegoś miesiąca, Precel siusia jak prawdziwy samiec - z podniesioną nogą. Początkowo wyglądało to dość zabawnie - chwiał się i przewracał na trzech nogach. Ostatecznie zrezygnowany wracał do pozycji kucającej ;) Ale jak to mówią: ćwiczenia czynią mistrza. Dziś pan Precel obsikuje wszystkie drzewa, latarnie i kosze na śmieci, z dumnie podniesioną nogą.
Gratulacje :P To już prawdziwy mopsiak z niego :)
OdpowiedzUsuń