Precel jest już psim "młodzieńcem" - niedługo kończy 7 miesięcy. Z czasów wczesno szczenięcych zostało mu jeszcze uwielbienie do moich skarpet - najlepiej w ruchu ;) Na szczęście teraz już reaguje na komendy, więc wystarczy "na miejsce" i moje stopy zostają uwolnione.
A tu Precel odpoczywa po bardzo męczącej czynności jaką niewątpliwie jest wyrywanie listwy ze ściany.
No tak biedactwo się zmęczyło było ;) Moja Pumba też potrafi wyrwać czasem w poszukiwaniu jakiś niewidzialnych przysmaków narożnik listwy podłogowej :P
OdpowiedzUsuń