piątek, 7 października 2011

Przeziębienie.

Precek jest przeziębiony :( budził się dziś w nocy dysząc i zasypiał tylko jak go nosiłam na rękach. Jak dziecko normalnie ;) Myślałam, że może po tym spacerku taki zmęczony. Rano jednak było coraz gorzej, męczył się biedak strasznie, więc od razu pojechaliśmy do weterynarza - okazało się, że się przeziębił - na szczęście nie miał gorączki. Dostał zastrzyk i tabletki na kilka następnych dni. Od razu po zastrzyku poczuł się lepiej - przespał się a potem już zachowywał się normalnie - broił jak zwykle ;) Ja jednak miałam straszne poczucie winy, że dopuściłam do przeziębienia takiego maluszka :/ Weterynarz powiedział, że pewnie w domu mieliśmy przeciągi, ja jednak zastanawiam się, czy ten spacerek mimo ładnej pogody mu nie zaszkodził.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz