Precelek powoli oswaja się z nowym miejscem i co najważniejsze z nami :) Jest uroczy i wydaje z siebie niesamowite dźwięki. Jak na moje oko - mops to jakaś krzyżówka świnki z psem :D Chrumkanie, stękanie, sapanie i ten zakręcony ogonek ;) Porcja zdjęć z zabaw małego Precka :)
A oto dowód mojej "świnkowej teorii" - nawet śpi jak świnka ;)
Zestaw dźwięków mopsa wskazuje na krzyżówkę co najmniej kilku zwierzaków ;) A czy Wasz też sobie czasem wzdycha, np. gdy idzie spać?
OdpowiedzUsuńOj tak wzdycha bardzo często :) Jak się ułoży do snu to jest głośne i długie westchnięcie, jak się go podnosi to stęka :) to stękanie lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuń