wtorek, 25 października 2011

Zawsze tam gdzie Ty ;)

Jak już wspominałam, przed kupnem Precka chciałam się jak najwięcej dowiedzieć o mopsach. Często powtarzała się opinia, że psy tej rasy to straszne "przylepy" i nie odstępują właściciela na krok. Pomyślałam, że napewno mopsy lubią towarzystwo i nie lubią być same w domu, ale nie zrozumiałam tego tak dosłownie jak powinnam. Mopsy naprawdę nie odstępują właściciela na krok ani na chwilę. Precel tylko jak jest baaaardzo zmęczony to zdarza mu się nie przerywać sobie drzemki jak wychodzę z pokoju, ale zazwyczaj jest tuż za mną ;) Jestem w łazience - Precel też. O! Zapomniałam ręcznika - Precel mimo tego, że już ułożył się wygodnie na dywaniku podąża za mną po ręcznik. Jestem w kuchni - Precel ze mną. Próbowałam go przenosić na posłanie, gdy robię obiad, bo zwykle układa się zaraz pod piecem i boję się, żeby nic na niego nie spadło. Niestety ile razy go przeniosę - tyle razy wraca. Można tylko sposobem nico przesunąć go z dywanikiem, ale nie za daleko! Przyzwyczaiłam się już do mojego włochatego cienia i jak nie idzie za mną rozglądam się za nim nerwowo. Ale zawsze wyłania się zza rogu ;)






1 komentarz: