Jakiś czas temu była promocja w żabce - za uzbieraną określoną ilość znaczków - można sobie było wybrać maskotkę - psa. Swoja drogą ciekawe, że już wtedy padło na mopsa ;) W oczekiwaniu na Precla cieszyłam się, że mam dla niego zastępczą mamę w postaci żabkowej maskotki. Dla Precla jednak maskotka ta stała się kompanem walk :)
Choć czasem razem śpią ;)
Hihi, ja miałam trzy takie mopsy (teraz są już dwa). Pumba gdy tylko dostała jednego z nich rozwaliła mu nosek. Precel i mopsik z Żabki wyglądają razem świetnie! Nie wiem czy Wasz Precel też traktuje większe zabawki jak przyjaciół/inne psiaki? Nasza Pumba przynosiła swoim maskotkom inne zabawki :P
OdpowiedzUsuńHa ha troskliwa jak kobieta :) Za to Precel jak przystało na mężczyznę ze wszystkimi maskotkami walczy ;)
OdpowiedzUsuń